Czekam na otwarcie roomu!

     W poniedziałek wysłałam wszystkie swoje dokumenty do Proworku. Dzisiaj jest czwartek, a ja dostałam telefon, że sprawdzili moją aplikację (rzeczywiście wczoraj weryfikowali referencje) i prawdopodobnie już jutro mój profil będzie dostępny dla rodzin amerykańskich.
Zadali mi jeszcze kilka pytań, m.in.:
- czy mogłabym mieszkać z rodziną innej rasy albo wyznania?
- czy mogłabym wyjechać do samotnej matki albo do samotnego ojca?

Niestety wykreślono moje doświadczenie w opiece nad 4-letnią siostrą, a szkoda, bo w ten oto sposób przepadło mi ponad 3000 godzin. Oznacza to również, że nie mogę wyjechać do rodziny, która szuka au pair dla dzieci poniżej 6-go roku życia, bo według pozostałych referencji jakie dostarczyłam do Prowork nie mam doświadczenia w pracy z tak małymi dzieciakami. No, ale jeśli nie może mieć nawet dodatkowych referencji od rodziców to trudno. Konsultantka zapytała mnie jeszcze czy jest możliwość, żebym dostarczyła referencje opieki nad młodszymi dziećmi, bo wiele amerykańskich rodzin ma właśnie takie dzieci. Będę musiała skontaktować się z moim dawnym pracodawcą i ciotką (Prowork nie ma nic przeciwko dalszej rodzinie) i poprosić ich o te referencje. Na szczęście mogę je dostarczyć nawet wtedy, gdy mój room będzie już otwarty.