Work&Travel USA: ile to kosztuje?

     W połowie tego roku bardzo chciałam reaktowywować ten blog. Ponowny wyjazd do San Francisco wydawał się na to idealnym czasem. Dlaczego więc moja aktywność zakończyła się na jednym poście z Kalifornii?
Przez kilka miesięcy dostawałam zaskakująco dużo wiadomości z pytaniem o to, co się stało i dlaczego „porzuciłam” blog. Myślę więc, ze przed powrotem do regularnego dodawania postów jestem Wam winna kilka słów wyjaśnienia :-).

Mój ostatni wyjazd do San Francisco miał byc wyjazdem w ramach programu Work&Travel. Niestety nie doszedł on do skutku (w kolejnym poście wytłumaczę dlaczego). Pomimo tak nieoczekiwanego obrotu spraw postanowiłam, ze tak czy siak polecę do USA - jesli nie na wizie J1 to na turystycznej. Miałam spędzić 3 miesiące ze znajomymi i miały to być najlepsze wakacje w moim życiu :-). Kilka tygodni po moim przylocie okazało się, że nie wszystko jest tak jak sobie wyobrażałam, a punktem zwrotnym całego pobytu okazały się zaręczyny, które odrzuciłam. Jak łatwo się domyślić, ta sytuacja nie była komfortowa dla nikogo i najlepszym rozwiązaniem był po prostu powrót do Polski. Przebukowałam więc swój bilet i wróciłam do Europy o wiele szybciej niż planowałam.
Mimo wszystko ten wyjazd okazał się dla mnie bardzo pozytywny. Dzięki niemu udało mi się zweryfikować przyjaźnie, własne cele i nareszcie miałam okazję, żeby zobaczyć inne San Francisco niż to, które do tej pory znałam. Wiem, że kiedy wyląduję w SF w przyszłym roku, będzie to dla mnie zupełnie nowe miejsce - pod każdym względem.


___________________________________________________________
Dość już tych sentymentalnych podróży, wróćmy do tego, co ma być tematem tego wpisu :-).




     Mój przyszłoroczny wyjazd do San Francisco będzie kolejnym podejściem do programu Work&Travel.
WAT umożliwia podjęcie legalnej pracy na terenie Stanów Zjednoczonych na okres 4 miesięcy. Dodatkowo otrzymujemy 1 miesiąc na opuszczenie USA, więc łącznie możemy przebywać na terytorium Stanów przez 5 miesięcy. Aby jednak zapisać się na program, trzeba spełniać pewne warunki.

Należy:
- mieć ważny status studenta
- mieć 18-30 lat
- znać język angielski przynajmniej w stopniu komunikatywnym


Proste, prawda? ;-)
Ten wakacyjny wyjazd moze zorganizować tylko agencja pośrednicząca, bo to dzięki niej mamy możliwość zdobycia wizy J1 pozwalającej na legalną pracę. Niestety sami nie możemy starać się o ten typ wizy.
Jest juz początek listopada, chyba wszystkie agencje uruchomiły zapisy na przyszłoroczną edycję programu. Porozmawiajmy więc o kosztach i o tym, którą opcję najlepiej wybrać.


1. Jako pierwszą weźmy pod lupę agencję, którą wybrałam ja, czyli „GO GLOBAL”.


Opcja FULL, w której to agencja zapewnia pracę: $997, opłata rejestracyjna 800zł (promocja trwała do ostatniego października), SEVIS $30, ubezpieczenie na dodatkowy miesiąc $60.
Łącznie: $1087 + 800zł, czyli przy obecnym kursie dolara ($1 = 3,66zł)   4800zł

PREMIUM LOCATIONS: $1197, opłata rejestracyjna 800zł, SEVIS $30, ubezpieczenie na dodatkowy miesiąc $60.
Łącznie: $1287 + 800zł, czyli ok. 5500zł
W przypadku tej opcji uczestnik może wybrać jedną z naprawdę świetnych lokalizacji. Są wsród nich takie miejsca jak: resort Disneya na Hawajach, San Francisco, Los Angeles, Nowy Jork, Puerto Rico. Najfajniejszą rzeczą jest to, że pracuje się i mieszka w znakomitych miejscach, więc ma się pewność, że te kilka miesięcy nie będą straconym czasem „in the middle of nowhere”.




____________________
2. Przyjrzyjmy się ofercie kolejnej bardzo znanej agencji - „THE BEST WAY”.



Opcja FULL, w której to agencja zapewnia pracę: $1010, opłata organizacyjna 900zł
Łącznie: przy obecnym kursie dolara ($1 = 3,66zł) ok. 4600zł

Agencja proponuje wyjazd do takich stanów jak Wisconsin, Montana, Wyoming, New Jersey, Ohio czy Dakota Północna. Są to raczej sredniej wielkości miasta. The Best Way jest agencją, za pośrednictwem której chciałam wyjechać do USA w ubiegłe wakacje. O tym, dlaczego to się nie udało, opowiem w kolejnym poście.



____________________
3. Ostatnią już agencją będzie "IECenter". Nie jest to pośrednik tak popularny jak poprzednie dwie agencje, ale także cieszy się dużym zainteresowaniem (i zaufaniem) wsród studentów.

Opcja FULL, w której to agencja zapewnia ofertę pracy: $1090, opłata aplikacyjna 1000zł, SEVIS $30
Łącznie: przy obecnym kursie dolara ($1 = 3,66zł) ok. 5100zł

W ofercie FULL agencja prezentuje kilka naprawdę ciekawych opcji. Oferują możliwość wyjazdu do Karoliny Północnej, Kalifornii, New Jersey, Nevady, Texasu czy na Florydę. W większości są to średniej wielkości miasta położone ok. godzinę drogi od dużych aglomeracji. Brzmi całkiem nieźle.




Do podanych powyżej cen musicie doliczyć opłatę wizową ($160) oraz koszt biletów lotniczych. Należy się spodziewać, ze całkowity koszt wyjazdu wyniesie Was ok. 7000zł. Z pewnością tańszą alternatywą jest wybór opcji SELF, czyli tej, w której rola agencji jest zdecydowanie ograniczona i to do uczestnika należy obowiązek znalezienia pracy. Nie polecam jednak tej opcji, jesli chcecie lecieć po raz pierwszy, bo może okazać się, że Wasz kontrakt zostanie odrzucony, a Wy stracicie możliwość wyjazdu oraz kilkaset złotych wydanych na opłatę rejestracyjną.
Zdaję sobie sprawę z tego, ze wizja zapłacenia 7000zł za program Work&Travel może być dla wielu studentów przerażająca. Ja także zastanawiałam się czy jest sens płacenia tak dużej kwoty za możliwość podjęcia wakacyjnej pracy gdzieś na drugim końcu świata. Z relacji znajomych, którzy już kiedys wzięli udział w tym programie wiem jednak, że ten koszt zwraca się po przepracowaniu kilku tygodni. Doszłam więc do wniosku, że nawet, jeśli nie uda mi się odłożyć gotówki i „wyjdę na zero”, to możliwość przeżycia amerykańskiej przygody po raz trzeci jest tego warta.
     Jeżeli jednak nie jesteście w stanie przeznaczyć takiej sumy na wyjazd, polecam sprawdzić możliwość wyjazdu do USA w ramach wakacyjnego programu Camp America. Jest to o wiele tańsza alternatywa (ok. 1900zł + opłata wizowa, koszt biletów lotniczych pokrywa agencja).
Work&Travel USA: ile to kosztuje? Work&Travel USA: ile to kosztuje? Reviewed by Tsavo on 11/01/2017 Rating: 5

Brak komentarzy:

Obsługiwane przez usługę Blogger.